Komentarze: 5
no wlasnie...heh na tapczanie siedzi len nic nie robi caly dzien(...). Jestem ciekawa czemu wlasnie ten wiersz utkwil mi w pamieci.Byc moze wlasnie dlatego ze jestem takim leniem.No ale coz ja sobie swojej natury nie wybralam....
Duzo rzeczy sie dizlao,ale(patrz wyzej) nie chcialo mi sie tego pisac...smutno mi z powodu ze Maciek zlikwidoal swojego bloga;( teraz nie moge sobie cyztac jego noetk...no ale coz..takie jest life...
Mialam jutro jechac z Doprka na rowerek ale jakso patrzac za okno zdaje mi sie ze nici z tego beda...chociaz nigdy nic nie wiaodmo.....
Niedlugo nasza klasowa wycieczka...fajnie ze jada jescze inne osoby z innej klasy(prawdopodobnie)bo bedzie smiesnziej i weselej..juz sie nie moge doczkeac.....Mam nadziejej iz nasza wycieczka nie doprowadiz do tego. ze pani MMMMM bedzie zdegustowamna....:):)
koncze juz na dziisja papaptki for allll...:***************