Archiwum 03 maja 2005


maj 03 2005 przyajciel..friend..meine friend:P:D----------->>Dorcia...
Komentarze: 11

hahahaha postanowilam napisac nofffa notke chociaz nie wiem co sklonilo mnie do tego zebym napisala ja tak szybko hahaha...nom w sumie ma byc ona o mojej siostrze(not real niestetyP)...ale jest siora i koniec....nom wiec jest to Dora hahah Dyra szalona tak samo jak ja;Pobydiwe dobralysmy sie tak ze....mysle ze duzo tu o nas nie napisze bo za bardzo bysmy sie ujawnily a my mamy pozostac tajemnicze:Ppoznalysmy sie w gimn:Phahaha ale pozniej w liceum sie zakolegowalysmy...to ona mi pomogla przezyc w tamte wakacje pefffien moment:P(tylko Ty suuuonko fffiesz o so hosi i dziekuje ci za to)..co by tu jeszcze napisac....ahaaa niech nikogo to nie dziwi jak ktos ja zrani i jak tego kogos hmmm nie bede lubila bo nie ffffolno ruszac meine sisterke:P..ehhh a po za tym co tu duzo mowic ciesze sie ze jest taka osoba ktorej moge powiedziec sssystko i z ktora moge o ssssytkim pogaduchac;Pffffiec bardzo ci suuuoinko hahaha dziekuje for being here hahahahaha:Pbuziak...ahaaa i zycze ffffsssystkim zeby znalezli sobie taka osobke hahahahahah pozdro for everyone:P

 

 

te wiersze (nie moje) dedykuuuje mojej kofffanej siostrzyczce Doruni..hehe..dzieki raz jeszcze

Nie zaluj czasu na przyjazn-to droga do szczescia.

Nie zaluj czasu na marzenia-to pojazd unoszacy Cie do gwiazd.

Nie zaluj czasu na to, by kochac i byc kochanym-to przywilej bogow.

Nie zaluj czasu na rozgladanie sie dookola-dzien jest zbyt krotki na to,

aby myslec tylko o sobie.

Nie zaluj czasu na smiech-to muzyka duszy....

Pociecha jest balsamem na gleboka rane.

Jest oaza w bezkresnej pustyni.

Pociecha jest jak lagodzaca dlon na twojej skroni.

Pociecha jest niczym bliska, przyjazna twarz.

To obecnosc kogos..

kto rozumie Twoje lzy..

przysluchuje sie Twojemu utrudzonemu sercu,

w smutku i nieszczesciu

pozostaje przy Tobie

i pomaga dojrzec pare gwiazd...

Dziekuje Ci za tyle chwil zrozumienia..

drobne gesty dobroci,

setki lagodnych usmiechow,

ktore wypelnily moje zycie.

Doceniasz i zachecasz,

wiec rozkwitam..

Dziekuje..

Dziekuje Ci za Twoje kochane, dobre serce-

najlepsze jakie mozna miec.

Dajesz mi swoj czas-

najhojniejszy dar ze wszystkich.

Dziekuje!

Dzieki Tobie wiem,

jak piekne moze byc zycie,

ze proste rzeczy tak na prawde,

sa najwazniejsze!

Zawsze moge liczyc na Ciebie..

Dziekuje!

Kiedy stajesz przy mnie i mowisz,

ze dam sobie rade, tak sie dzieje!

Dziekuje!

a ta piosenka jest mi baaardzio bliska fffiec zamieszczam jej slowa...

Visions about you bring tears to my eyes

 All that surrounds you were secrets and lies

You were my strength

 you were my dream

 We were a perfect team

 Our love was stronger than the winds of time

 Could hold you longer till the day I die...

 goodbye

 Goodbye

The love songs I wrote,

I cannot sing them anymore

This is all your fault

 'cause you walked out the door

 You were my strength -

 You were my dream

Love hurts,

 when it's not what it seems

 Our love was stronger than the winds of time

 Could hold you longer till the day I die...

 goodbye

 Goodbye

nancy41 : :