gru 07 2004

UWAGA notka bez cenzury...(kolejna)


Komentarze: 18

hheeh w sumei powinnam te notke napisac dzien wczesniej bo wlasnie wtedy "dzika dziewa" doprowadzila mnie do tego zebym jak sama powiedziala wprowadzilam anarchie....nie no nie ma to jak byc w jej klasie...uznala ze skoro kurwa MY(czyt. dzika dziewa) robi apel to musimy wszystkie wiadomosci z tego znac... tyle ze na tym apelu nei bylo zadnych konkretow...hehe..no ale coz nei bylabym soba gdybym sie z nia nie posprzeczala...w wyniku tej klotni uznala ze moje zachowanie jest karygodne...ze od tej pory nei bedzie juz elastyczna(czy kiedykolwiek byla kurwa,,,)?...i nei ebdzie w tej kalsie demokracji(qrwa nigdy nei bylo)...no i jeszce dodala ze przeze mnei ejst juz anarchia..no ale martyna dobrze podsumowala ze z nia to dopiero totalitaryzm...hehe brawo...kurwa bylam po tej kartkowce taka wkurwiona ze....a dobra koncze o tym bo jescze jakies dziecko to rpzeczyta...buahahahha...

najlepsze bylo co sie dzisiaj dzialo...zwiedzialy Chinczyki(IIB)...Leszno...buahahha..nie no nei moglam jak ja zobaczylam...jakis smieszny przwodnik nam gadal o polszczyznie..nie dosc ze marzlam pod tym ratuszme to jescze sie dowiedzialam wspaniale rzeczy o naszje przecudownej wigilii ..nei no nei am to jak :"dzika dziewa"...nie ma to jak miec tyle historii pod rzad...boze...i nie ma to jak zrobic sobie zdjecie z cala klasa....ale dzikiej dziewie sie filmik skonczyl hahahha...a poznije chyba mnei jzu rozgrzeszono...w trzech kosciolach byl;am no...nie a dzika dziewa dostala bolu jelit i zoladka bo nie mogla zrealizowac swoje wilekiej sejsi fotograficznej no to poszla do sklepu i kupila klisze....co za nudy ....a pozniej do domku..i na jutro kurwa tyle zadane ze nei wiem jak sie wyrobie ale ostatnio takiego nostalgicznego lenia mam ze koniec...no coz jutro super dzionek...trzy sprawdziany...fiza, gegra, hipa...no i ten pojebany wiersz z polakak...narqs ludziczki...a fuuuuuj nie chce mi sie,.....pozdro:*:*:*

nancy41 : :
Dorcia
07 grudnia 2004, 13:48
Taak... przeszlam pare poziomow ale pozniej musielismy isc dalej wiec dokoncze innym razem jak pojdziemy do muzeum czy gdzies..:D
07 grudnia 2004, 13:46
no wlasnie...masz calkowieta racje Dotka...hehhehebardzo pozyteczne te rzeczy....tyle ze aj nci nei slyszlaama. bo ci kibicowalam w ksociele jak gralas w komorce...heheheheh..pozdro i buziaki:):)
Dorcia
07 grudnia 2004, 13:42
Ło ja... Co za słownictwo sie szerzy:P haha... No Dzika mnie tez zdenerwowala na bioli. A ta dzisiejsza wycieczka to normalnie \"super\"... Zimno w trzy, nudy no i gorzej niz na hipie..:/ Niop, ale dowiedzialysmy sie ozytecznych rzeczy o Lesznie :) Pozdro!;)

Dodaj komentarz