sie 29 2004

hello:):):)


Komentarze: 7

witajcie ludziki!!!jak widzicie zmienil sie u mnie szablon...uznalam ze czas na jaks zmiane wiec tak tesh sie stalo...juz tylko dwa dni a pozniej zasrana buda sie zaczyna...tak mi sie nei chce uczyc ze to koniec...jednak z drugiej strony na sama mysl ze zobacze was ludzikow z mojej klasy sie ciesze...nie moge sie doczekac...bo musze napisac ze gdyby nie to ze trza sie uczyc w tej szkole to by bylo zajebiscie..normalnie....:):):)

ostatnie dnie spedzilam z moja przyajciolka Dorcia na spacerowkach...hehehe...chcialam dzisiaj tesh sie z nia gdzies wybrac ale niestety brzusio mnei rozbolalo i nici z tego....jutro mam nadzieje ze bedzie bardzo fajnie bo wyjezdzamy tzn ja Dorcia Tomek Daga i Mi$kaa do poznania na druga z kolei wyprawe...heheh...na pewno bedzie fajnie tak jak wtedy....moze spotkamy znowu jakiegos studenta ktory jedzie lub wraca z wakacji....jak sie uda to beda takze slynne "ciasteczka integracyjne"....pewno wszyscy sie cieszycie co???hehehehe

a we wtorek to chyab troszke sie ponudze bo ppojde z mama kupic rzeczy do szkoly(a fujjjjjj)...a z Dorcia nie pojde bo ONA ma spotkanie z NIM tzn z calkiem zwyklym kumplem...:):):):):):):):):):):):):):):):)

na koniec pozdroffffffffka w szczegolnosci dla: DoRcI, MiSkI, DaGuSi, ToMkA, KaSzY(na sczescie plantacja po tym kwasie odzyla), KuBy, BaRtUsIa, MaRtUsI, AgI i dla wszystkich innych ktorych nie pozdrowilam....:):):)wielkie booooooziaki:):):)

 

                       

nancy41 : :
wertsoft
31 sierpnia 2004, 10:07
Buahahahhaa Maraz Total Rulzzz buahahhaa w końcu wszystko to Marazm Total: nasza klasa, nasze życie klasowe, film w multikinie na którym byliśmy, nasze zachowanie heheh normalnie wszystko to Maraz Total
Śnieżka
29 sierpnia 2004, 22:10
Witam Ewcie i reszte ludzików lookajacych tu i tam... ;) no właśnie juz sie nie moge doczekać na ten hicior wycieczki czyli oczywiście na ciacteczka integracyjne... ;)))) a i ogólnie mam chętkę na tę wycieczke.. może rzeczywiście jak juz Ewcia wspomniała poznamy kolejnego studenta, który nie bedzie chciał sie z nami rozstać i przedłuży sobie podróż a potem sie wróci na swoją staje... hyhyhyh ;))A o szkole to juz nie wspomnę... juz nie moge sie doczekać zeby ujrzec dziką dziew zachwycającą sie nasza wspaniała nową klasą ... ale oczywiście ciuchtko... bo niekt. kompletnie nikt jeszcze nie wie jakie tam zmiany zaszły i ile półeczek przybyło w jej zgodnym z feng-shui \"przytulnym\" pachnącym herbatką z lipki kantorku... ;)) i znów po 2 miesiącach spokoju nastanie w jej spokojnym zyciu \"marazm totalny...\" .. ehhh nauczyciel to ma ciężkie zycie... hyhyhyh ;)) ps: Buuuzzzziaczki dla ekipy \"wycieczkowej\" i dla reszty.. ;*** ;)
wertsoft
29 sierpnia 2004, 16:57
Hejka a Katarina nie jedzie z nami?? Łe jaka szkoda No wyprawa musi się udać a ciasteczka interghracyjne są po prostu the best :)
Dorcia
29 sierpnia 2004, 16:50
Gdyby nie trzeba bylo sie uczyc to byloby przepieknie:) Ja tam bym pewnie codziennie chodzila...hehe;) A co do Twojego wyjscia do miasta z mama to mzoe sie spotkamY:P hehe... O, moja kofaniusia pioseneczka leci w radiu:D
29 sierpnia 2004, 13:23
masz fajnie bo masz super klase a ja ide do nowej skzole gdzie nikogo nie znam!Ale jakos to bedzie :-) pozdrowko...
29 sierpnia 2004, 11:34
no wlasnie tylko na spotkanie z psyjaviolmi a nie z tymi burakami co ucza...a fuuujjj...pozdro:):)
AgA
29 sierpnia 2004, 11:30
zgadzam sie,hehehe jakby można było chodzić do szkoły tylko po to żeby spotykac sie z psyjaciółmi to mogem chodzic,hihihi nawet w soboty:] ja juz te okropne zakupy czyli zeszyty i inne pierdy kupiłam:)pozdrawiam,pa:*

Dodaj komentarz