maj 07 2004

Bez tytułu


Komentarze: 12

coz....co by tu napisac...???powinnam sie bardzo cieszyc  z tego pwoodu iz mamy 5 dni wolnego...no ale ja jakos wpadlam  teraz w taki dziwny nastroj(wcale mi sie on nie podoba;;:(:(ciagle jakos dizwne rozmyslam jakies takie pesymistyczne mysli mnie nachodza...wogole nie potrafie sobie poradzic z pewnymi sytuacjami i wogo,el...ostatnio np. przypomnialo mi sie o smierci moejgo taty,co mnie bardzo zabolalo...czasami sie dizwie dalczego np..jacys bandyci siedza sobie spokojnie na owlnosci a mojego taty juz nie ma...tylko nie rozumeim dlaczego...to jest tak trudne do zrozumienia ze....dlaczego np. nie mogl wlansie tych bandytow ukarac...niby sie mowi ze dobrych ludzi biora do nieba ale biorac mojego tate to wlansie jemu sie krzywde urzadzilo..on juz nei ebdzie mogl zobaczy swoich wnukow...nie bedzie mogl sie ciesyzc  znastepnego dziecka..nbie ebdzie mogl wyjezdzac an wpsolne wakacje z rodzina..nie bedize mogl sie poklocic z tesciowa...on juz nci nie bedzie mogl zrobic...tylko dlaczego on???/on nic zlego nie zrobil a kogo ukarano...a pryz okajzi nie tlyko jego a le takze i mnei, moaj mame i wiele wiele i nych jescze osob...tykko dlaczego????w moejej autobiografi jest takie zdanei konczace temat smieric mojego taty...:"Choc w glebi serca czuje ze tate nadal kocham to tak naprawde go nie znalam....":(:(

co do dzisiejszego dnia w sumei mozna uznac za udany(pomijajac wieczor-ale to jzu zosatwie dla siebei)....dowiedzielisymy sie dizisja ze mamy 5 dni wolnego, poniewaz  w poniedzialek idziemy kwestowac dla PCK i nie mamy lekcjhi a tym smaym sprawdzianu z niemeickiego...:):)pozniej wybralysmy sie z Dorcia do mista...bylo nudno...no ale kolo Alberta spotkalysmy naszego rodzyna z klasy...hehe pogadalismy TROCHE....heheh...nawte wtbral sie z nami  przejsc na miasto...no i oczywiscie kogo spotkalismy...zdegustowana Pania M....Tomek odkryl swoj nowy talent przepowiadania przyslzosci,poniewazn juz wczensiej powiedzal ze ja spotkamy....nie byl to przyjemny wifok:):)no a wieczor to czas mysli ktoreeee taki balagn zrobuily w moeje glowie ze to k9niec...no ale to jzu jest moj sekret...pozdroffffklaaaaaa for allll.....

nancy41 : :
wertsoft
11 maja 2004, 11:11
A czy Wy zapłaciłyście tą składkę?? :> Ile ona wynosi??
Dorcia
11 maja 2004, 11:08
Wiesz Tomek, moga byc osiagalne dla zwyklych ludzi, ale oni musza wstapic do WOCHU:))) Trzeba zaplacic tylko skladke, Miska sie tym zajmuje;)
wertsoft
10 maja 2004, 20:29
Dlaczego najlepsze rzeczy są nieosiągalne dla zwykłych szarych ludzi tylko dla członków albo też członkiń WOCHu :))
Dorcia
10 maja 2004, 08:22
hehe, jeszce nie wiem jaka niespodzianka ale moze byc;)
wertsoft
10 maja 2004, 08:05
czyżby ta niespodzianka to taniec połączony ze śpiewaniem?? ;))
Dorcia
09 maja 2004, 15:44
Hehe, wejsciowki dla znajomych za darmo:):)Dla czlonkin WOCHU(Miska dla Ciebie) jeszcze dodatkowa niespodzianka:)
Mi$ka
09 maja 2004, 14:34
czemu Dorotka, ja nic nie wiem o twoim talencie??? i rzeczywiście nie do wiary, ale cuda się zdarzają
wertsoft
09 maja 2004, 12:22
Aj Szefowo Dagmaro ogląda sie w nocy te programy pod namiepciem i później jest się w szoku :)))) Dorota czy trzeba płacić za jakieś wejściówki czy ten koncert dajesz za darmo??
Śniezka
08 maja 2004, 22:00
no Ewa ... jak juz wspomnialam u Tomka na blogu jestem w leekim szoku... ;)) no jak by mi ktos powiediał to bym w to nie uwierzyła....;)) Ewa+ Tomek w mieście= \"Nie do wiary\" Tvn 22:50 (czy jakos tak) hyhyhyhyh ;)))
Dorcia
08 maja 2004, 21:08
hehe, wlasnie zapomnialas o moim talencie:) wlasnie daje kolejny koncert przy kompie;) zapraszam na wystep:P
wertsoft
08 maja 2004, 11:37
moje oczy wczoraj na rynku o nie to było okropne!! Miałem koszmary i to straszne. :))) A tak przy okazji to dlaczego nie wspomniałaś o ukrytym talencie Doroty??
mactrex
07 maja 2004, 23:41
Pani M. była zapewne zdegustowana, bo miała dzis lekcje z nami, z 1F. Wyslala 2 moich ziomkow z klasy nawet do PSYCHOLOGA!!! (ale nie ma to jak sobie z niej jajca porobic) Zazdroszcze Ci tych 5 dni, ja mam tylko 2 + 2 :/

Dodaj komentarz